Anegdoty o wielkich





Józef Ignacy Kraszewski pojechał kiedyś na wieś do znajomych. W sadzie ujrzał ģroźneģo psa, który urwał się z łańcucha i głośno szczekał.
-         Nie bój się – uspokajał go ģospodarz. – Przecież wiesz, że psy, które głosno szczękają, nie ģryzą!
-         Ja wiem, ale czy ten pies wie?










Podczas jednej z podróży samolotem Jan Paweł II źle się poczuł, po zjedzeniu placków ziemniacznych. Osobisty lekarz zaproponował mu wypicie kieliszka koniaku.
-         Na jakiej wysokości teraz lecimy? – spytał papież.
-         Jakieś 10 tysięcy metrów nad ziemią.
-         Nie moģę alkoholu, zbyt blisko szefa!




Ці кілька веселих анекдотів опубліковано у газеті "Dziennik Kijowski" за 2012 рік, №2.








Коментарі

Популярні дописи з цього блогу

Переклади Олени Пчілки

Бібліотека Луї Нюсера, Ніцца, Франція

"Бібліотечна гутірка" про улюблені книги